TERAPIA PAR
Bezpieczeństwo
Bliskość
Balans
Skoro tu jesteście i czytacie te słowa — to znaczy, że Wam zależy.
Może jest między Wami trudno. Może rozmowy stają się coraz rzadsze, albo przeciwnie — coraz bardziej burzliwe. Może oddaliliście się od siebie, a może mimo bliskości fizycznej, emocjonalnie jesteście w zupełnie innych miejscach. Niezależnie od tego, co dokładnie przeżywacie, jedno jest pewne: skoro szukacie wsparcia, to Wasz związek nadal jest dla Was ważny. I to już bardzo wiele.
Terapia par to przestrzeń, w której możecie na nowo siebie usłyszeć.
Bez przerywania. Bez walki o rację. Z czasem — z większym spokojem, zrozumieniem i ciekawością siebie nawzajem. W bezpiecznych warunkach przyglądamy się temu, co boli, co nie działa i co się między Wami zagubiło. Ale też temu, co nadal Was łączy — nawet jeśli to już tylko cień tego, co było kiedyś.
Czasem terapia jest początkiem nowego rozdziału.
Czasem — spokojnym domknięciem starego.
Zawsze jest próbą zadbania o siebie i o drugą osobę — na tyle, na ile to w danym momencie możliwe.
Kiedy warto rozważyć terapię par?
Gdy Wasze rozmowy coraz częściej kończą się kłótnią lub milczeniem
Gdy mimo tego, że jesteście razem czujecie się oddaleni emocjonalnie
Gdy Wasz związek doświadczył zdrady lub inny kryzysu zaufania
Gdy trudno jest Wam podejmować wspólne decyzje lub planować przyszłość
Gdy jedno (lub oboje) ma poczucie, że „coś jest nie tak”, ale trudno to nazwać
Gdy nie potraficie rozmawiać o swoich potrzebach, pragnieniach lub emocjach
Gdy różnice w Waszych stylach komunikacji powodują konflikty i napięcia
Gdy chcecie poprawić jakość relacji, zanim kryzys się pogłębi
Gdy stoicie przed dużą zmianą życiową (np. narodziny dziecka, przeprowadzka, choroba)
Gdy jedno z Was lub oboje rozważacie zakończenie związku, ale nie zapadła jeszcze decyzja ostateczna
Terapia par nie musi być „ostatnią deską ratunku”. Może być świadomą decyzją o inwestycji w relację, która jest dla Was ważna.
Kiedy terapia par może nie być odpowiednim rozwiązaniem?
Choć terapia par bywa bardzo pomocna, są sytuacje, w których nie jest ona wskazana jako forma wsparcia. Należą do nich m.in.:
Przemoc domowa – jeśli w relacji dochodzi do przemocy fizycznej, psychicznej, seksualnej lub ekonomicznej, wspólna terapia może pogłębiać nierównowagę sił i nie stanowić bezpiecznego miejsca dla ofiary przemocy. W takich przypadkach konieczne jest zadbanie o bezpieczeństwo i wsparcie indywidualne.
Brak zgody jednej ze stron – terapia par wymaga dobrowolnego i autentycznego zaangażowania obu partnerów. Przymus lub nacisk jednej strony często nie przynosi konstruktywnych efektów. Ważne, aby każda ze stron miała ciekawość procesu i choć odrobinę motywacji do pracy.
Aktualne uzależnienie – czynne uzależnienie (np. od alkoholu, narkotyków, hazardu) utrudnia lub uniemożliwia głębszą pracę nad relacją. W takich przypadkach warto najpierw zająć się leczeniem uzależnienia.
Trwający romans lub podwójne życie jednej ze stron – skuteczna praca nad odbudową relacji wymaga przejrzystości i zakończenia równoległych zaangażowań emocjonalnych.
Brak minimalnej motywacji do pracy nad relacją – jeśli jedna ze stron już zdecydowała się zakończyć związek i nie ma przestrzeni na zmianę tej decyzji, terapia par nie będzie skutecznym rozwiązaniem. W takiej sytuacji można rozważyć tzw. wspólne sesje rozstaniowe - to forma spotkań terapeutycznych dla par, które świadomie decydują się na zakończenie związku, ale chcą przejść przez ten proces z uważnością, szacunkiem i wsparciem emocjonalnym.
W gabinecie nie ma tematów tabu
W moim gabinecie nie ma tematów, które byłyby zakazane. Pracuję z parami o różnym statusie relacyjnym, w tym z parami monogamicznymi, niemonogamicznymi, heteroseksualnymi i nieheteronormatywnymi. Bez względu na Wasze doświadczenia, potrzeby i model relacji, stworzymy przestrzeń, w której możecie swobodnie rozmawiać o wszystkim, co dla Was istotne.
„Bliskość zaczyna się tam, gdzie kończy się udawanie.”
— Brené Brown